Jaskinia Mamutowa w Dolinie Kluczwody na pewno należy do jednej z obowiązkowych miejscówek wśród najlepszych wspinaczy sportowych, tam powstały najtrudniejsze i przełomowe drogi dla polskiego wspinania. Jednocześnie jest to miejsce bardzo niewdzięczne do fotografowania, jest ciemno, dość nisko, trudno uzyskać ciekawą perspektywę, nie mówiąc już o ciekawym świetle. Aby sfotografować Gosię Rudzińską na pokonanym właśnie klasyku “Czekając na Godoffa” VI.6 spędziłem całe popołudnie na rekonesansie jaskini. W zasadzie już na wstępie założyłem, że będę fotografował z błyskiem ze względu na wspomniany brak światła, zwłaszcza, że “Godoff” jest schowany dość głęboko. Testowanie ustawienia lamp przypłaciłem rozwalonym PocketWizardem, po tym jak lampa na statywie rąbnęła mi o ziemię… Jednakże rozpoznanie opłaciło się, kiedy przyjechaliśmy z Gosią i Adrianem Chmiałą cała sesja potrwała kilkanaście minut.