Krótkie wspomnienie z zimowego wypadu do Hiszpanii. Niestety ze względu na pogodę wspinanie pod Madrytem i w legendarnej Cuence okazało się niemożliwe, więc po krótkim namyśle i zbadaniu warunu zawitaliśmy do malowniczej Chullili pod Walencją. I to była bardzo dobra decyzja.